Skilex - Zakopane - reportaże i wspomnienia

Kongres otwierało seminarium zorganizowane wspólnie z Polskim Komitetem Olimpijskim na temat prawnych metod zwalczania niedozwolonego dopingu w sporcie. Kilkudziesięciu prawników z całej Europy mogło zapoznać się z przedstawionymi przez organizatorów materiałami Światowej Konferencji, która zaproponowała brzmienie światowego kodeksu antydopingowego opracowanego przez WADA (World Anti-Doping Agency) oraz wysłuchać znakomitych referatów mec. Marii Zuchowicz, jak i prof. Andrzeja Szwarca. Podkreślenia warte jest to, że dzięki ultranowoczesnej aparaturze dostępnej w centrum konferencyjnym Hotelu „Kasprowy” w Zakopanem nawet przebywający w Poznaniu prof. A. Szwarc prowadził na żywo wykład i odpowiadał na pytania uczestnicząc w Kongresie w drodze wideokonferencji i będąc widzialny na ekranach w sali konferencyjnej.
Drugie seminarium konferencji dotyczyło prawnych barier w wykonywaniu zawodów instruktora narciarskiego i innych związanych z bezpieczeństwem turystów w Alpach. Norbert Barthle (deputowany do Bundestagu) w swoim wystąpieniu krytykował ograniczenia wprowadzone do systemów prawnych Unii Europejskiej na obszarze Alp dla utrudniania podejmowania tam pracy przez należycie wykwalifikowanych instruktorów z krajów płaskich Unii.
W imieniu Holandii swe doświadczenia z negocjowania tych norm przedstawił Frank Luiten wskazując na protekcjonizm krajów alpejskich uniemożliwiający wdrożenie podstawowej dyrektywy unijnej o swobodnym przepływie ludzi i usług.
Perspektywę Polski w akcesji do Unii Europejskiej przedstawił Ludwik Żukowski, prezydent Skilex International, który był moderatorem dyskusji przez wszystkie dni konferencji.
Podczas ostatniego seminarium dr Guenther Riess z Innsbrucka przedstawił zmiany wprowadzone w ubiegłym roku do dziesięciu reguł zachowania na stoku FIS. Wywiązała się długa dyskusja, w której uczestnicy wyrażali swe zaniepokojenie drastycznie wzrastającą ilością wypadków kolizyjnych na stokach narciarskich oraz nieznajomością zasad FIS i postulowali podjęcie energicznie akcji upowszechniania zasad ruchu narciarskiego.

Rywalizacja sportowa

Program sportowy XXX Kongresu Skilex to właściwie nieoficjalne narciarskie mistrzostwa świata prawników. Zawody obejmowały zarówno narciarstwo biegowe jak i zjazdowe. Zmagania prawników-narciarzy rozpoczęły się przed południem 13 marca (czwartek) w scenerii stadionu pod Wielką Krokwią, tak znaną z występów najlepszych skoczków świata, a przede wszystkim Adama Małysza. Rozegrane tam zostały biegi narciarskie: kobiet na pięć kilometrów oraz mężczyzn na tym samym oraz dwukrotnie dłuższym dystansie. Pogoda dopisała, bowiem przy braku wiatru, temperaturze powietrza około minus 5-6 st. C i lekko prószącym śniegu od czasu do czasu zza chmur wyglądało słońce. Dobrze przygotowana 2,5-kilometrowa pętla stała się areną zaciętej walki o zwycięstwo. Narciarze byli podzieleni na grupy wiekowe i rywalizacja była zacięta.
W pierwszym biegu pobiegły kobiety urodzone przed 1957 rokiem i tu zwyciężyła zdobywając złoty medal Iwona Mirosz z Warszawy, przed Barbarą Weber (Niemcy) oraz Krystyną Buzek-Garzyńską z Krakowa. W drugim biegu (zawodniczki urodzone w 1968 roku i później) klasą dla siebie była adw. Małgorzata Derezińska (Wejherowo), która wyprzedziła drugą na mecie adw. Joannę Lassotę o prawie pięć i pół minuty. Trzecie miejsce i brązowy medal zdobyła Dominika Rybicka-Kośla, już ze stratą prawie ośmiu minut do zwycięzczyni.
W rywalizacji pań – gości imprezy trzy pierwsze miejsca to wewnętrzna sprawa zawodniczek niemieckich i tak pierwsze miejsce zajęła Linda Huber-Wilhelm-Goadwin przed Moniką Schoedder i Gertrude Pfeiffer.
Po paniach trasę biegową opanowali mężczyźni. W pierwszym biegu (5 km), dla narciarzy urodzonych przed 1947 rokiem zwyciężyli zawodnicy zagraniczni. Złoty medal zdobył reprezentant Austrii Arnold Riebenbauer, srebro i brąz wywalczyli zawodnicy niemieccy – Hans Peter Sachse i Guenther Bischoff. Trzeba podkreślić bardzo dobrą postawę prezesa Naczelnej Rady Adwokackiej – Stanisława Rymara, który uplasował się na siódmym miejscu.
Mężczyźni nieco młodsi startowali w następnym biegu już na dystansie dwukrotnie dłuższym – 10 km. Zwyciężył tu reprezentant Słowenii Metod Zuzek przed Hansem-Ole Forsem (Szwecja) oraz Ludwikiem Żukowskim. W grupie zawodników urodzonych w latach 1958-1967 zawody wygrał Costantino De Nicolo przed Fritzem Vierthalerem (obaj Austria) oraz Lechem Kurpiosem. Zaciętą walkę o zwycięstwo w grupie mężczyzn urodzonych w 1968 roku i młodszych stoczyli Marvin Gschöpf (Austria) z Tomaszem Bigoszewskim. Z niewielką przewagą zwyciężył ten pierwszy, zaś brąz przypadł kolejnemu reprezentantowi Polski – Tomaszowi Banasiakowi.
Tego samego dnia wczesnym popołudniem na Gubałówce odbył się slalom kobiet i mężczyzn w kategorii open. Trasa została wytyczona na polanie wzdłuż górnego odcinka kolei linowo-terenowej. Start był usytuowany niemal na grzbiecie Gubałówki, zaś meta tuż przed dojazdem do tzw. mostka. Każdy z uczestników startował w dwóch przejazdach i miał do pokonania dwadzieścia kilka bramek w każdym z nich. Slalom został ustawiony przez profesjonalną ekipę i miał kilka skrętów naprawdę trudnych, które stały się pułapką dla kilku zawodniczek i zawodników.
Wśród pań złoty medal po zaciętej walce zdobyła Magdalena Szepczyńska przed Joanną Wróbel i Małgorzatą Derezińską. Mężczyźni uraczyli kibiców równie zażartą walką o zwycięstwo, która ważyła się do końca. Wygrał Tomasz Karnkowski przed Marco Del Zotto (Włochy) i Fritzem Vierthalerem (Austria). Kongresowi goście startowali w slalomie osobno w dwóch biegach. Wśród kobiet zwycięstwo odniosła Linda Huber-Wilhelm-Goadwin przed Moniką Schoedder (obie Niemcy) oraz Veroniką Prochazka (Austria), zaś wśród panów wygrał szesnastoletni Michał Markiewicz przed Mladenem Klaicem (Chorwacja) i Philippem Skribanowitzem (Niemcy).
Kolejny dzień sportowych zmagań to piątek, 14 marca. Tego dnia zaplanowano rozegranie slalomu giganta na Kasprowym Wierchu. Niestety, pogoda pokrzyżowała szyki organizatorów (mgła, silne podmuchy wiatru które unieruchomiły kolej linową). Zapadła decyzja o przeniesieniu zawodów do Szczawnicy, gdzie uczestnicy zostali przewiezieni autokarami. Szczawnicki stok na Palenicy (722 m n.p.m.) należy do trudniejszych i zaliczyłbym do typowych stoków slalomowych. Ustawiony w szerokiej przecince gigant był bardzo wymagający i powodował dość duże różnice czasów przejazdu. Zawodnicy startowali tuż przy górnej stacji kolei krzesełkowej, by po kilkunastu skrętach i przejechaniu około 900 metrów (ok. 250 metrów różnicy poziomów) znaleźć się na linii mety już na samym dole, przed trawersem do dolnej stacji.
Podobnie jak w innych konkurencjach „skilexowych” i tu startujący byli podzieleni na grupy wiekowe. I tak w grupie kobiet urodzonych przed 1947 rokiem zwycięstwo odniosła Maria Cichoń-Szepczyńska przed Krystyną Tarską-Przybycień oraz Bernadettą Nowicką-Lassota. W następnej grupie (1948-1957) triumf odnotowała Sophie Haas-Biri (Francja) przed Polkami – Krystyną Buzek-Garzyńską i Elżbietą Rejchert-Kądziołka.
Monika Rajska (złoty medal), Beata Balas-Noszczyk (srebro) i Nina Drnovsek ze Słowenii (brąz) to uczestniczki rywalizacji w grupie kobiet urodzonych w latach 1958-1967). W grupie najmłodszej kolejne zwycięstwo odniosła Magdalena Szepczyńska przed niepocieszoną Joanną Wróbel (zaledwie 0,4 sek. straty i brak możliwości rewanżu, gdyż zdecydowano o jednym tylko przejeździe slalomu giganta) oraz Joanną Lassota.
Również tylko jeden przejazd decydował o medalach w zawodach mężczyzn. W najstarszej grupie wiekowej zwycięstwo odnotował Peter Kehrberger (Niemcy) przed Janem Radlickim i Giovannnim Gozzo (Włochy). W kolejnej grupie (1938-1947) zatriumfował dobry duch całej imprezy – nowotarski adwokat Władysław Chowaniec zostawiając w pokonanym polu zawodnika niemieckiego Hansa-Petera Sachse i Janusza Długopolskiego. Pierwszym zawodnikiem który przejechał przejazd poniżej jednej minuty okazał się Ludwik Żukowski – triumfator w kategorii urodzonych w latach 1948-1957. Srebro wywalczył Guenther Riess (Austria) a brąz – Klaus Huber-Wilhelm (Niemcy). W kolejnej grupie wiekowej już dwóch pierwszych zawodników zeszło poniżej minuty i tak zwyciężył Tomasz Karnkowski przed Krzysztofem Trzopem i Fritzem Vierthalerem (Austria), zaś w grupie zawodników najmłodszych zatriumfował spontanicznie jeżdżący Marco Del Zotto (Włochy). Drugie miejsce wywalczył Jacek Sikora, a trzecie – Łukasz Kołacki. W tej ostatniej grupie wszyscy trzej zawodnicy uzyskali czasy niższe od jednej minuty a Włoch uzyskał wynik dnia – 0.56,07.
Goście Skilexu także uczestniczyli w zawodach. Wśród kobiet zwyciężyła Hanna Orlikowska przed Lindą Huber-Wilhelm-Goadwin i Brigitte Ernst-Kohle (obie Niemcy), zaś wśród mężczyzn pierwsze miejsce zdobył Michał Markiewicz przed Mladenem Klaicem (Chorwacja) i Mateuszem Krokowskim.
Wyniki slalomu giganta wraz z biegiem rozegranym poprzedniego dnia były brane pod uwagę również w klasyfikacji na najwszechstronniejszych narciarzy, czyli w kombinacji alpejsko-klasycznej. Tu również wystąpił podział na grupy wiekowe i tak w grupie pań urodzonych przed 1947 rokiem zwyciężyła Maria Cichoń-Szepczyńska przed Krystyną Tarską-Przybycień, w grupie młodszej pierwsze miejsce zajęła Krystyna Buzek-Garzyńska przed Barbarą Weber (Niemcy) i Iwoną Mirosz, zaś wśród pań najmłodszych o zwycięstwo postarała się Małgorzata Derezińska przed Joanną Lassota i Dominiką Rybicką-Kośla. Wśród panów w grupie najstarszej złoto wywalczył Peter Kehrberger (Niemcy) przed Giovannim Gozzo (Szwecja), w kolejnej – Hans-Peter Sachse (Niemcy) pokonał Arnolda Riebenbauera (Austria) i Władysława Chowańca. W grupie wiekowej 46-55-latków zwycięstwo odniósł Metod Zuzek (Słowenia) przed Ludwikiem Żukowskim i zawodnikiem niemieckim Klausem Huber-Wilhelmem. Wreszcie w najmłodszych wiekowo grupach triumfowali: Fritz Vierthaler przed Costantino De Nicolo (obaj Austria) i Lechem Kurpiosem oraz Marvin Gschöpf (Austria) przed Tomaszem Banasiakiem.
W klasyfikacji drużyn narodowych „Skilex Cup”, po raz pierwszy w trzydziestoletniej historii, zwyciężyła reprezentacja Polski przed Niemcami i Austrią.
Sobota, ostatni dzień zawodów, to powrót pod Wielką Krokiew i na Gubałówkę. Odbyły się tu chyba najciekawsze z punktu widzenia obserwatora zmagania narciarskie uczestników XXX Kongresu Skilexu.
Przed południem, na trasach biegowych rywalizowały sztafety na dystansie 3 x 5 km. Mimo ogromnej przewagi zwycięzców – pierwszej reprezentacji Austrii, biegnącej w składzie: Marvin Gschöpf, Costantino De Nicolo i Arnold Riebenbauer, walka do ostatniej zmiany sztafet była bardzo zacięta. Zwycięzcy uzyskali czas 43.47,6 i o prawie osiem i pół minuty wyprzedzili pierwszą sztafetę Niemiec (Hans-Peter Sachse, Klaus Huber-Wilhelm, Guenther Bischoff). Na trzecim miejscu uplasowała się Polska I – 51.44,2, biegnąca w składzie: Ludwik Żukowski, Andrzej Wosiński i Tomasz Bigoszewski (ten ostatni uzyskał piąty czas dnia). Na czwartym miejscu została sklasyfikowana reprezentacja Szwecji (Hans-Ole Fors, Kurt Sjolander, Urban Gilborne) – 57.43,4, zaś piąte miejsce wywalczyła druga reprezentacja Polski (Władysław Chowaniec, Stanisław Rymar i Małgorzata Derezińska!!!) – 1:03.14,3. Szósta była druga ekipa Austrii (Bernd Schniedinger, Andreas Grundei, Fritz Viertahler) z czasem 1:05.52,5.
Wczesnym popołudniem arena zmagań narciarzy-prawników przeniosła się na stoki Gubałówki. Rozegrane zostały tam zawody w konkurencji slalomu równoległego, bardzo widowiskowego, polegającego na jednoczesnej rywalizacji dwóch zawodników, w dwóch biegach, z zamianą torów jazdy dla wyrównania szans. Najlepsi zawodnicy (zarówno kobiety jak i mężczyźni) byli rozstawieni według kolejności miejsc z wcześniejszych zawodów. Wśród pań klasą dla siebie okazała się Magdalena Szepczyńska, pokonując w finale Joannę Lassotę. W walce o brązowy medal Małgorzata Derezińska była lepsza od Sophie Haas-Biri (Francja). Wśród panów jadący jak burza przez eliminacje i półfinały Włoch Marco Del Zotto musiał uznać wyższość jadącego niezwykle równo Polaka Tomasza Karnkowskiego (brawo!). Brązowy medal wywalczył po pasjonującej walce o ułamki sekund Jacek Sikora zostawiając w pokonanym polu Krzysztofa Trzopa.

Imprezy towarzyszące

XXX Kongres Skilex to nie tylko seminaria naukowe i zawody sportowe ale również ciekawe imprezy integracyjne. Jedną z nich był wyjazd do Krakowa i Wieliczki. Szczególnie dla gości z zagranicy był to wyjazd wielce pouczający, ukazujący jedno z najpiękniejszych miast europejskich i choć pogoda była nienajlepsza, spacer wśród staromiejskich zabytków grodu Kraka zachwycił zwiedzających. Równie wielkim przeżyciem, a może nawet i największym było zwiedzanie kopalni soli w Wieliczce.
W środę wieczorem odbył się bal XXX-lecia Skilex pt. „Lata dwudzieste, lata trzydzieste...”, gdzie uczestnicy mogli zaprezentować się w strojach lub rekwizytach z epoki. Do tańca przygrywał znakomity zespół „Boba Jazz Band”. Czwartkowy wieczór opanowali młodzi prawnicy, w salach hotelu „Kasprowy” odbyła się dyskoteka, ale nie brakowało uczestników nieco starszych wiekiem, choć młodych duchem.
Sobotni wieczór to pożegnalny bankiet, podczas którego wręczone zostały puchary i medale. Te ostatnie zostały zaprojektowane przez profesora Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, Jerzego Nowakowskiego, a wykonane zostały z brązu, srebrne z tego samego stopu ale posrebrzane, zaś złote – pozłacane. Gen. Bogusław Strzelecki odczytał list od honorowego patrona XXX Kongresu Skilexu, prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego. W imieniu Komitetu Honorowego ciepłe słowa, po polsku i po angielsku skierował do uczestników Kongresu prezes Krajowej Rady Radców Prawnych Andrzej Kalwas. Zabrali również głos ci, dzięki którym ta wspaniała impreza zaistniała: prezydent Skilex International – Ludwik Żukowski, przewodniczący komitetu organizacyjnego – Andrzej Wosiński oraz sekretarz tegoż komitetu – Janusz Długopolski.
Szczególne słowa podziękowania skierowali do kierującej oprawą socjalną kongresu mec. Małgorzaty Olejnik-Filipowicz z Opola oraz do wolontariuszek z sekretariatu imprezy: Dominiki Rybickiej-Kośli, Małgorzaty Kulig i Katarzyny Wilk. A później był bal...

Krzysztof Bachorzewski
Zdjęcia autora